Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Wynajem mieszkania - porady i doświadczenia...

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Wynajem mieszkania - porady i doświadczenia...

    Ja wybrałem opony polecane przez mrfazi, bo 85€ idzie przeboleć za sztukę 17''. Z Fastresponse byłem zadowolony w O1, to zobaczymy co Spor Maxx RT potrafią. W piątek montaż o ile dojdą
    mario

  • #2
    Wynajem mieszkania - porady i doświadczenia...

    Czesc,

    zastanawiam sie nad wynajmowaniem mieszkania.

    Kiedys juz wynajmowalem mieszkanie, moje doswiadczenia byly takie sobie.
    Najemcami byli studenci, co skutkowalo tym, ze platnosci czesto byly spoznione, potem sie poklocili miedzy soba i sie jedna wyprowadzila, a ci co zostali oczywiscie nie byli w stanie placic dotychczasowych stawek.
    Jeszcze marudne bylo pamietanie o placeniu co miesiac podatku od tego wynajmu.
    I oczywiscie skarzyl sie sasiad, ze w mieszkaniu halasy.

    Z drugiej strony - oprocentowanie w banku zenujaco niskie. A z wynajmu miesiecznie przy sredniej (a nawet blizszej dolnej granicy) stawce za wynajem mialbym dwa razy wiecej.

    Wiec sie zastanawiam.

    Moze ktos z wynajmujacych ma jakies dobre rady?

    Czyli kogo unikac (juz wiem, ze raczej studentow imprezowiczow, albo samotnej matki z malym dzieciatkiem), albo ktos ma dobre wzor umowy zabezpieczajacy interes wynajmujacego (niby taki wzor mam, kraza w sieci, ale zawsze co doswiadczenie to doswiadczenie - zwlaszcza jak ktos musial z zapisow takiej umowy skorzystac).

    Udanej niedzieli - oby nie jak moja - pracujacej :-)
    http://forum.octaviaclub.pl/forum/mo...erwone-skodari
    Spalanie - Motostat.pl

    Komentarz


    • #3
      Podstawa to wpisać wszystko co przekazuje się w mieszkaniu najemcy w umowe. Może to śmieszne ale ja byłem najemcą i bylo wpisane wszystko łącznie z gniazdkami i żyrandole itp. Jak zapytalem dlaczego to sie dowiedziałem że kiedyś poprostu wynieśli mu wszystko z mieszkania na koniec najmu i z ścian wystawaly kable. Kilka razy byłem też na kastingach i tak jak sam mówisz trzeba sobie wybrać odpowiednich ludzi. Studenci czemu nie ale może tacy co mamusie szukają za dzieciaków to wtedy wiadomo że rodzice będą pilnować płatności.
      PerfectService by DGW
      Skoda Octavia 2FL Combi L&K 2.0 TDI BKD+
      Skoda Octavia 1 Combi 1.9 TDI AHF
      Skoda Fabia RS 1.9 TDI ASZ+

      Komentarz


      • #4
        Ja staram sie ,,rozpoznac,, potencjalnych wynajmujących,czyli rozmowa,różne pytania i czegos tam już się dowiem.Napewno nie chce wynajmować studentom,szkoda mi mieszkania hehe Z wielu chętnych napewno znajdzie się ktoś godny zainteresowania,zaufania.Mam standardową umowę,wiadomo liczniki na zero,jakaś kaucja .
        Kondziu

        OCP

        Komentarz


        • #5
          marlej108, jako karnista powinieneś sobie poradzić z zabezpieczeniem prawnym.

          A nie myślałeś o kaucji za wynajem? Kiedy ja studiowałem kaucja była standardem. Spis stanu rzeczy tak samo.

          Student studentowi nie równy. Nas w dwupokojowym mieszkaniu mieszkało 5. Para w małym pokoju i w dużym ja z dwoma kolegami. Tylko dwoje z nas studiowało dziennie. Reszta zaoczniaki pracujący w różnych miejscach i godzinach. W ciągu dnia mieszkanie było puste, wracaliśmy w zasadzie po pracy na kolację. W tygodniu z racji wykonywanych prac nie było mowy o imprezach. W weekendy często ktoś wyjeżdżał do domu, reszta też pracowała. Imprezy na miejscu nie wypowiem, żeby nie było, ale jakoś zdecydowanie woleliśmy zawsze wyjść do knajpy na jakiegoś browara czy pizzę.

          Różnica taka, że każde z nas jakoś dawało sobie radę samemu na studiach. Każdy w zasadzie miał swoje cztery kółka, żyło się skromnie, ale dawaliśmy radę.

          Zamieszczone przez Adrian
          Studenci czemu nie ale może tacy co mamusie szukają za dzieciaków to wtedy wiadomo że rodzice będą pilnować płatności.
          Też dobra uwaga, pod warunkiem, że spisze się umowę z rodzicem, a nie z prawdziwym najemcą. Jednak sądzę że taki najemca rozniesie mieszkanie będąc spuszczonym ze smyczy.

          Niestety poziom dzisiejszej młodzieży jest... średni.

          Ciężko mi powiedzieć kogo unikać.
          A nie myślałeś dać ogłoszenia gdzieś na uczelniach, na wydziałach prawniczych, czy takich, gdzie sam wiesz, że jest orka książkowa i student nie może sobie pozwolić na harce bo wyleci z uczelni? Albo tam, gdzie jest przeważająca ilość studentek? Ominąć prasę lokalną, ogłoszenia ogólno dostępne, ominąć studentów kierunków technicznych i skupić się na określonej grupie docelowej?

          Ja się bardzo często spotykałem z takimi ogłoszeniami na tablicach informacyjnych. Znikały równie szybko jak się pojawiały.

          Z Twojej strony wymagało by to odejścia od komputera, i pojeżdżenia po takich wydziałach. Prosty pomysł, ale skuteczny.

          It's nice to be important but more important is to be nice

          Komentarz


          • #6
            marlej108, pierwsza rzecz, zależy gdzie masz to mieszkanie. Jak okolice Przymorza, Wrzeszcza, Oliwy, Żabianki to większość zainteresowanych będą stanowić studenci. Blisko na uczelnie, Sopot też niedaleko, ale... Nie wrzucajmy wszystkich studentów do jednego wora. Sam nim jestem, sam wynajmuje mieszkanie i dbam jak o swoje. Tak samo mój współlokator. Jak zobaczysz cwaniaków, to po prostu odmów.

            Adrian, dobrze radzi ze spisaniem wszystkiego. Mam to samo w obecnym mieszkaniu i ratuje to skórę nie tylko właścicielowi, ale mi też. W poprzednim przy wyprowadzce właścicielka uznała, że zniszczyliśmy telewizor (którego w mieszkaniu nie było) i przez to baj, baj kaucjo. Kaucja standardowo w wysokości miesiąca wynajmu.

            [ Dodano: Nie 01 Lut, 15 09:06 ]
            Zamieszczone przez miodowy
            gdzie jest przeważająca ilość studentek
            Zdziwiłbyś się jak ogromny syf potrafią mieć kobiety w mieszkaniach. Wpadając czasem do moich koleżanek łapię się za głowę jak im nie wstyd i jak w ogóle można mieszkać w takim brudzie, ale cóż.

            Komentarz


            • #7
              miodowy, masz cos do studentow kierunkow technicznych synku?

              Komentarz


              • #8
                miodowy, no to strzeliłeś pięknie... myślisz, że jak przyjdą dziewczyny z pedagogicznego kierunku to będzie spokojnie?! żebyś się nie zdziwił... Sam kończyłem techniczne studia i jakoś nikt z wynajmujących/sąsiadów nie narzekał a nawet chwalił za spokój.
                VAG - diagnostyka - kodowania - adaptacje - PIN immo - adaptacje kluczyków
                Jeżeli post okazał się pomocny kliknij

                Komentarz


                • #9
                  Ja bym Ci radził szukaj par. Tylko nie napisałeś jak duże te mieszkanie, czyli docelowo ile ludzi.
                  Części Skoda Octavia I 1.6
                  http://olx.pl/oferty/uzytkownik/VXib/

                  Komentarz


                  • #10
                    Zamieszczone przez kazik4x4
                    miodowy, masz cos do studentow kierunkow technicznych synku?
                    Ojczulku ukończyłem Inżynierię Komputerową na Wydziale Elektroniki Politechniki Koszalińskiej gdzie przez cztery lata mieszkając w akademiku, które przebalowałem wraz z kolegami, jakoś nie bardzo spotykałem chłopaków studiów technicznych grzecznych i ułożonych

                    Zwyczajnie uważam ze jest mniejsze prawdopodobieństwo wtopienia z uciążliwymi studentami szukając takich na wynajem wśród kujonów czy zwyczajnie dziewczyn, choć doskonale sobie zdaje sprawę z tego jak potrafią i z jakim rozmachem imprezować takie koleżanki.

                    Pisze co znam z autopsji.

                    Ja po tym co wyprawiałem omijałbym takich jak ja szerokim łukiem.
                    Mi się w głowie poukładało dopiero jak zacząłem zarabiać na siebie.

                    Sugeruje zwyczajnie autorowi tematu, gdzie miałby mniejsze prawdopodobieństwo znalezienia spokojnej braci studenckiej na potrzeby wynajęcia mieszkania i na tym zarabiania.

                    To nie jest temat kto jest jakim studentem i jak mocno potrafi imprezować.

                    It's nice to be important but more important is to be nice

                    Komentarz


                    • #11
                      Moim zdaniem nie ma co generalizować bo tak jak pisze miodowy, nigdy nie wiadomo na kogo się trafi a raczej ciężko określić jaki kto jest jak się taką osobę/osoby zobaczy 2 razy przed podpisaniem umowy spisaniem rzeczy w mieszkaniu i przyjęciem kaucji.
                      Może jakimś tam zabezpieczeniem jest podejście jak pisze szakal1990, ale czy tak czy siak ryzyko jest.
                      VAG - diagnostyka - kodowania - adaptacje - PIN immo - adaptacje kluczyków
                      Jeżeli post okazał się pomocny kliknij

                      Komentarz


                      • #12
                        Alxxx ale wtrącę tylko jeszcze małą dygresję co do kierunków pedagogicznych

                        Dzisiejsza Akademia Pedagogiczna jaka jest w Słupsku kiedy studiowałem była jeszcze Wyższą Szkołą Pedagogiczną, w skrócie WSP. Żartobliwie przez nas nazywaną Wspomaganiem Seksualnym Politechniki

                        Bez kozery to się nie wzięło znikąd

                        It's nice to be important but more important is to be nice

                        Komentarz


                        • #13
                          Ja stałem i po jednej i po drugiej stronie muru - wynajmowałem i ktoś wynajmował ode mnie :-)

                          Jak ja wynajmowałem - para studiująca i pracująca - to do mieszkania właścicielka nie przyszła przez dwa lata mojego najmu - jedyne co ją interesowało to czy opłaty zrobione i czy płacę na czas - nawet potrafiła zrobić kilka razy "promocję" i dwie stówki z czynszu oddała - a bo płacę terminowo :-)
                          Imprezy jej nie przeszkadzały, sąsiadom też nie więc źle nie było.

                          Jak ja wynajmowałem już później - 4 studentów - dwie studentki i dwóch studentów. Mieszkanie czyste, wysprzątane, w środku cicho nawet odmalowane jak oddawali :-) i doposażone.

                          Miałem też małżeństwo z dzieckiem - syf, kiła i mogiła. W życiu nikt tak nie zdewastował mi mieszkania. Nawet listwy przypodłogowe były powyrywane - kaucja nie pokryła zniszczeń.

                          Ale na to nie ma reguły, teraz jest małżeństwo z dzieckiem, mieszkanie sami odświeżyli tak jak chcieli - mi to nie przeszkadza - płacą na czas, jak robię "nalot" zapowiedziany to jest czysto i schludnie.

                          Zdecydowanie nie dla samotnych matek z dzieckiem - bo jak nie zapłaci to na litość będzie Cię brała.
                          Może to złe co napisałem ale wątpię żebyś chciał komuś sponsorować darmowy hotel.

                          I jak wspomnieli koledzy - spisać wszystko - absolutnie wszystko, nawet ilość sztućców, które masz w szufladzie.

                          A tu taka przestroga
                          Postanowiłem go napisać, żeby przestrzec was przed oszustami, z którymi miałem do czynienia od ponad roku.
                          Szczególnie osoby, które chcą komuś wynająć mieszkanie - w Warszawie. Uwaga na panią z synem i psem.

                          W skrócie - w marcu wynająłem mieszkanie pewnej pani z synem - pani Mariola D.Z. i jej syn Rafał D. wydawali się być normalnymi ludźmi wszystko było OK aż tu po niecałym roku przestali płacić czynsz, opłacać wodę, gaz, prąd etc. Tłumaczyli się, że ktoś tam w rodzinie zmarł (kłamstwo), że mają długi i ciężką sytuację finansową ale wszystko spłaca etc. Ja głupi wierzyłem (tak sobie myślę, że trzeba być człowiekiem) do czasu aż przestali odbierać telefony, maile i kontakt się urwał. W końcu sami poprosili o sporządzenie wypowiedzenia, bo niby starają się o lokal zastępczy w urzędzie dzielnicy. To też był pic na wodę.

                          W kwietniu jednak podpisali wypowiedzenie ze skutkiem na koniec maja (31.05). Pomijam fakt, że mieszkanie było już zadłużone na kwotę 4,5 tys.
                          Byłem im gotów nawet ten dług umorzyć, gdyby raczyli się uprzejmie wyprowadzić na tydzień przed ustalonym terminem wypowiedzenia. Nie skorzystali z tej opcji i ostatecznie byłem przekonany, że sprawa nie zakończy się na koniec maja...

                          Wczoraj postanowiłem odwiedzić swoje mieszkanie wraz z ojcem i bratem i zostałem oskarżony o najście, zaburzenie miru domowego, naruszenie nietykalności osobistej i jeszcze wiele innych. Policja na miejscu rozkłada ręce, bo mimo, że wypowiedzenie podpisane, to Państwo są bezrobotni, nie mają środków do życia i nie mają dokąd pójść...Dodam, że obydwoje Państwo w sile wieku, sprawni fizycznie tylko nieroby i fleje. Ale mniejsza o to. Po wizycie Policji dalsza pyskówka i zapowiedź lokatorów, że bez eksmisji się ich nie pozbędziemy. Oni znają swoje prawa etc...I teraz uwaga - polskie prawo przewiduje, że w takim przypadku sprawa z powództwa cywilnego (o eksmisję) to co najmniej 6 miesięcy, potem szukanie lokalu (nawet 2 lata) więc generalnie co najmniej 30 miesięcy wynajmu w plecy. Szybka kalkulacja - 30x1500 = 45000 tysięcy strat...+ opłaty licznikowe, którymi dostawcy obciążaliby mnie. Jednym słowem kanał. Pieniądze nie do odzyskania.

                          Mimo to postanowiłem nie szukać pomocy o panów z czarnej bryki z przyciemnianymi szybami, tylko w poniedziałek skierować sprawę na drogę sądową. Zapowiedziałem lokatorom, że do 1.06 będą mieli współlokatora i że mają zwolnić dla niego jeden pokój. Miałem plan dokwaterować im najbardziej upierdliwego typa jaki by się na to zgodził. Przy okazji zapowiedziałem, że czynsz najmu wzrósł dwukrotnie i od 1.06 wynosi 3000 miesięcznie.

                          Ostatecznie nie wiem, co podziałało, czy groźba sądu, większy czynsz, czy nowy lokator, ale sprawa rozwiązała się sama dziś rano. Państwo w nocy wyprowadzili się, pozapalali wszystkie światła, pocięli meble nożami, odkręcili kranik od pralki wyszli i zamknęli drzwi. Nie muszę wspominać, co się dzieje, kiedy przez całą noc leje się woda w mieszkaniu - sąsiedzi i piwnice zalani. Wezwana policja i straż, na szczęście kurek zakręcili ale zanim dojechałem na miejsce, to straty już były nieodwracalne. Na domiar złego najebali gruzu do kibla...

                          No żesz kurwa mać - takiej patologii to jeszcze nie widziałem. Dodam, że po sprawdzeniu szanownych państwa swoimi kanałami okazało się, że zanim się do mnie wprowadzili sprzedali dwa mieszkania, w tym jedno z którego wyprowadzili w zimie rodziców mojej lokatorki - wystawili ich za próg w zimie i staruszków zostawili dosłownie na lodzie...Bo dziadkowie przepisali mieszkanie na wnuczka...niezły mi kurwa wnuczek...

                          W związku z tym, że moje mieszkanie opuścili, mogę się spodziewać, że będą próbowali wynająć jakieś mieszkanie "od zaraz"
                          Także drodzy wykopowicze - strzeżcie się Pani Marioli z synem Rafałem i psem, którzy jeżdżą Fordem Escortem na numerach SMY.
                          Jest przemiła, na początku chce płacić za 3 miesiące z góry i normalnie mieszkanie jest piękne i bardzo się podoba...szkoda tylko, że jak z niego wyszli to wygląda teraz jak nora i śmierdzi jak w budzie dla psa.

                          Ja swoją drogą nie zrezygnuję ze ścigania tych ludzi o zwrot długu i dołożę wszelkich starań, żeby nikogo tak nie wydymali jak mnie.

                          Jeśli komuś się napatoczą na wynajem, to chętnie udzielę wyczerpujących informacji na ich temat.

                          Pozdrawiam,

                          Poniżej fotki prezentujące jak wygląda mieszkanie. Zapachu nie da się zaprezentować...




                          Była O2 RS 190 km / 436 Nm
                          Jest Superb 2FL 201 km / 436 Nm

                          Komentarz


                          • #14
                            Zamieszczone przez oolsztyniak
                            Imprezy jej nie przeszkadzały, sąsiadom też nie więc źle nie było.
                            świetne sąsiedztwo,albo mury z betonu :twisted:
                            Zamieszczone przez oolsztyniak
                            Zdecydowanie nie dla samotnych matek z dzieckiem - bo jak nie zapłaci to na litość będzie Cię brała.
                            o to to,nawet prawo w jakims stopniu chroni takie kobiety przed eksmisją
                            Kondziu

                            OCP

                            Komentarz


                            • #15
                              Zamieszczone przez oolsztyniak
                              Policja na miejscu rozkłada ręce, bo mimo, że wypowiedzenie podpisane, to Państwo są bezrobotni, nie mają środków do życia i nie mają dokąd pójść...
                              Zamieszczone przez lu5asz
                              o to to,nawet prawo w jakims stopniu chroni takie kobiety przed eksmisją
                              Dlatego mieszkanie przynajmniej jak wynajmuje się studentom, to wiadomo, że jest to na krótki okres, który kończy się dość szybko. Prędzej czy później student skończy uczelnię. A nawet jak jest upierdliwy maksymalnie to się wypowiada umowę najmu bez różnego rodzaju sytuacji wyżej opisanych.

                              It's nice to be important but more important is to be nice

                              Komentarz


                              • #16
                                Zamieszczone przez lu5asz
                                świetne sąsiedztwo,albo mury z betonu :twisted:
                                Nie, to nie to, po prostu wszystko w granicach rozsądku
                                Była O2 RS 190 km / 436 Nm
                                Jest Superb 2FL 201 km / 436 Nm

                                Komentarz


                                • #17
                                  Teściowie wynajęli mieszkanie małżeństwu po 50tce.
                                  Mili, porządni, sympatyczni, itd. ludzie.
                                  Zaczęły się problemy z płatnościami / nie regularne wpłaty / za niskie...
                                  Różne tłumaczenia.

                                  Stan na dzień dzisiejszy - zadłużenie ponad 10k :shock: a teściowa wierzy, że to spłacą... bo facet ma dostać odprawę po przejściu na emeryturę i obiecał, że ureguluje zadłużenie.

                                  Oby nie skończyło się jak w tej przestrodze :|

                                  Kwestia farta komu się wynajmie - każdy może zrobić bagno i syf :?
                                  www.SPAmobile.pl

                                  Komentarz


                                  • #18
                                    Z mojej strony podpowiem by umowy najmu dawać na krótkie okresy np. 6msc, a później aneks. Pozwoli to uniknąć ewentualnych problemów z meldunkiem.
                                    nasze auta: MÓJ SMOCZEK

                                    Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!

                                    Komentarz


                                    • #19
                                      Moi rodzice doszli do podobnego wniosku, co Ty i też kupili kilka lat temu kilka mieszkań pod wynajem. Ich jedyne warunki to nie wynajmowanie studentom oraz ludziom ze zwierzętami. Jak na razie sprawdza się to bardzo dobrze - nie ma problemów ani z hałasami, ani z nadmiernym zużyciem, ani z nieterminowymi płatnościami. Jedno z mieszkań znajduje się w luksusowym apartamentowcu i tam już w ogóle jest bajka - najemca to zwykle cudzoziemiec pracujący w PL, który na weekend wraca do siebie, a w tygodniu korzysta z mieszkania praktycznie tylko w nocy, można powiedzieć, że w ogóle go nie zużywa.

                                      Co do tego, żeby niektórym studentom wynajmować, a niektórym nie. Sam jestem studentem dziennym, mam wielu znajomych studiujących na rozmaitych uczelniach i wiem, że kompletnie nie ma reguły. Ja studiuję na PW (SiMR) i o ile znam sporo osób, które zwyczajnie nie urządzają imprez, tylko w ciągu tygodnia się uczą, a w weekendy jeżdżą do domu, to znam też osoby, które potrafiły malować sprayem ściany w wynajmowanych mieszkaniach, a na imprezie po gości zjeżdżać po schodach na drzwiach (!). Jaka kaucja to pokryje? A z kolei najbardziej huczny imprezowicz, jakiego znam, studiuje prawo na UW, więc Twoja uwaga, aby takim studentom wynajmować, jest lekko nietrafiona.

                                      Moim zdaniem, opcje są dwie: albo kupujesz mieszkanie w starym budownictwie, niedrogie, zapuszczone i wynajmujesz niedrogo studentom, którzy nawet za bardzo nie mają czego tam popsuć. Albo kupujesz fajne mieszkanie, o dobrym standardzie i po prostu nie wynajmujesz go studentom. Ja wiem, że zdarzają się kulturalni studenci (np. ja :lol: ) - nie bałbym się sam sobie wynająć Niemniej jednak, w tej grupie moim zdaniem ryzyko jest zbyt duże.
                                      BMW 130i - klik
                                      kiedyś: Octavia 1.4 TSI - klik
                                      BMW E36 '92 na tor

                                      Komentarz


                                      • #20
                                        Ostatnio znajomy administrator wspominał że przed wynajęciem mieszkania należy spisać umowę notarialną w której będzie wskazany adres pod który najemca może się wyprowadzić w razie problemów, podobno gwarantuje to usuniecie pasożyta gdy ten nie będzie chciał regulować należności bez konieczności eksmisji i plątania sie po sądach.
                                        superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
                                        http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0

                                        poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0

                                        Komentarz


                                        • #21
                                          piramida, dobrze piszesz.W umowie mam zapis,najlepiej adres z dowodu ,gdzie w momencie nie płacenia ,mogą sie przenieść wynajmujący.
                                          Kondziu

                                          OCP

                                          Komentarz


                                          • #22
                                            To się nazywa "wynajem okazjonalny"...
                                            BIURO RACHUNKOWE WIELICZKA KSIĘGOWOŚĆ WIELICZKA

                                            SPRZEDAM OII 1.9TDI Elegance 2007

                                            Komentarz


                                            • #23
                                              Zamieszczone przez marlej108
                                              jakies dobre rady?
                                              Zobacz, jakie są zapisy co do ochrony w przypadku eksmisji z prawem do lokalu socjalnego. Tym, którzy się pod to łapią lepiej nie wynajmować

                                              Może to dziwnie brzmieć, ale piszę to z perspektywy użerania się przez 67 lat z ludźmi z kwaterunku w domu rodzinnym...
                                              Skoda Octavia II 1.6 Mint 2008 LPG (@STAG)
                                              FSO Polonez Caro Plus 1.6 GSi 1999 LPG

                                              Komentarz


                                              • #24
                                                Zamieszczone przez Andrzej.P
                                                Zamieszczone przez marlej108
                                                jakies dobre rady?
                                                Zobacz, jakie są zapisy co do ochrony w przypadku eksmisji z prawem do lokalu socjalnego. Tym, którzy się pod to łapią lepiej nie wynajmować

                                                Może to dziwnie brzmieć, ale piszę to z perspektywy użerania się przez 67 lat z ludźmi z kwaterunku w domu rodzinnym...
                                                Andrzej.P młody z tego co widać obok z Ciebie człek a tyle lat już doświadczenia, no, no

                                                Komentarz


                                                • #25
                                                  Skrót myślowy - 3 pokolenia (dziadek, ojciec i ja) walki o swój dom z narzuconymi osobami z kwaterunku. Pomieszczenia kompletnie zrujnowane, aktualnie kończę remont, bo w 2012 w końcu udało się tych ludzi eksmitować.
                                                  Skoda Octavia II 1.6 Mint 2008 LPG (@STAG)
                                                  FSO Polonez Caro Plus 1.6 GSi 1999 LPG

                                                  Komentarz

                                                  POWRÓT NA GÓRĘ
                                                  Pracuję...
                                                  X